Zabawa jest naturalną rzeczą, którą znamy od pierwszych miesięcy życia. Jest to naturalny sposób spędzania czasu, który wywołuje radość, zaciekawienie i motywuje do działania. W tym tekście opowiemy, jak określić językowy cel dziecka i dlaczego zabawa jest taka ważna w procesie nauki języka angielskiego – i nie tylko angielskiego. 🙂
Na każdym etapie dorastania dziecka cel językowy jest inny, warto się im przyjrzeć, aby lepiej zrozumieć, dlaczego warto uczyć dzieci przez zabawę i grywalizację. O grywalizacji przeczytasz tutaj:
A teraz przechodzimy do tematu!
Jak określić cel językowy dziecka?
W Stacji język traktujemy to jako narzędzie osiągania celów, a nie cel sam w sobie. Innymi słowy: naszym celem jest, aby nasi uczniowie mogli uczyć się nowych rzeczy w języku obcym. W każdej grupie wiekowej będzie to wyglądało inaczej.
● Dla maluszków (od przedszkolaków do mniej więcej 2 klasy) – język obcy jest narzędziem komunikacji na zajęciach oraz pretekstem do zabawy.
● Dla starszaków (od 2 do mniej więcej 5 klasy) – oprócz powyższych celów, język staje się narzędziem komunikacji z innymi poza zajęciami np. w grupie rówieśniczej. Dzieci czują chęć zrozumienia innych (idoli, youtuberów, graczy) i chęć wyrażenia siebie.
● Dla nastolatków (od 6 klasy), którzy mają szersze kompetencje językowe, język staje się sposobem zdobywania wiedzy o świecie. Szukają informacji w języku angielskim o świecie gier, np. Minecraft.
Na podstawie wiedzy o potrzebach dzieci – dostosowanych do wieku – dobieramy gry językowe spełniające te potrzeby.
Nauka przez zabawę na angielskim – emocje i zmysły
Im więcej wymienionych wyżej czynników zapewnimy dziecku podczas zajęć, tym więcej się nauczy. Dzieci chcą uczyć się tego, co jest nowe – przy jednoczesnym nadbudowywaniu wiedzy, którą już posiadają. To, co nowe i ciekawe, stymuluje mózgi i ukierunkowuje motywację wewnętrzną – dziecko się uczy, bo to mu sprawia przyjemność i jest “fajne”.
W trakcie nauki sprzymierzeńcem są emocje. To jest to, co często słychać pod drzwiami naszych sal: tupanie, piski, okrzyki i inne dziwne dźwięki niekoniecznie kojarzone z nauką. Im bardziej emocjonująco jest na zajęciach, tym lepiej dzieci zapamiętują nowy materiał.
Co więcej, pozytywna atmosfera na zajęciach i poczucie bezpieczeństwa pomaga dzieciom redukować stres. Jeżeli w szkole spotkało je coś trudnego, na pewno pomocne będzie rozładowanie stresu na zajęciach pełnych dobrych emocji.
W nauce przez zabawę ważne jest zaangażowanie wielu zmysłów – docieranie do mózgu wieloma kanałami. Dzięki temu każde dziecko w grupie otrzymuje wiedzę tym kanałem, który preferuje i którym najlepiej przyswaja wiedzę. Dlatego jeśli przerabiając jedną partię materiału wykorzystamy piosenkę, grę ruchową, pracę plastyczną, taniec, czytanie, grę multimedialną i karty obrazkowe, mózg każdego z uczniów wybierze swój ulubiony kanał. Dodatkowo, dzięki powtarzalności jednej partii materiału, wytworzą się trwalsze ścieżki pamięciowe.
Co robiliście na angielskim? Bawiliśmy się!
Często słyszymy, jak dzieci na korytarzu opowiadają rodzicom, że na zajęciach „tylko się bawiliśmy”. To oznacza, że zajęcia spełniły swój cel, bo o to właśnie chodzi: by dzieci nie czuły, że się uczą!
Dlatego wspieramy zabawy na zajęciach językowych – i nie tylko. Na koniec podrzucamy zalety takiego podejścia.
Zabawa w czasie zajęć:
1. Uczy zachowań społecznych i pomaga budować relacje.
2. Jest okazją do dostrzeżenia swoich sukcesów i porażek w bezpiecznym środowisku.
3. Uczy dawać, tracić, dzielić się, współpracować i czekać na swoją kolej
(co w naszej opinii bywa najtrudniejsze).
4. Dotlenia mózg.
5. Wspiera uczenie się języka w kontekście.
6. Zabawa z nastawieniem na edukację wspiera harmonijny rozwój językowy, czyli oprócz uczenia się słówek, dzieci uczą się też strategii i współpracy. Aby zabawa miała te cechy, musi być mądrze zaplanowana i dostosowana do wieku i możliwości (nie tylko językowych) uczestników.
Niech więc Twoje dziecko świetnie bawi się na lekcjach angielskiego!